2023-11-17

15 października 2023 roku, w trzecim dniu 51. Warszawskiej Jesieni Poezji, odbył się Turniej Jednego Wiersza. W pięknej auli Domu Literatury przy Krakowskim Przedmieściu 87/89 w Warszawie zebrało się około 70 osób, z czego 35 wystartowało w turnieju. Zebranych zapoznano z regulaminem i Turniej się rozpoczął. Każdy z autorów przedstawił osobiście po jednym wierszu.

Wiersze oceniło jury w składzie:

– Jerzy Jankowski (przewodniczący)

– Marta Pelinko

– Zbigniew Milewski

Jury ustaliło werdykt, który został publicznie przedstawiony.

Wyniki Turnieju:

I miejsce – Monika Milczarek – „nad ursusem samoloty latają nisko” (Sieradz)

II miejsce – Dariusz Małek – „kocham cię synku” (Warszawa)

III miejsce – Adam Stępiński – „Frasobliwy – Kusy i Siemion” (Radziwiłłów)

 

Wyróżnienia:

– Paweł Łęczuk – „W korytarzu przed Studiem Eksperymentalnym Polskiego Radia” (Warszawa)

– Maciej Mazur – „Pałac” – (Warszawa)

– Laura Samojłowicz – „Lotta” (Warszawa)

– Kinga Szymkiewicz – „Winna latorośl” (Warszawa)

– Grzegorz Walczak – „Który” (Warszawa)

Nagrodzeni osobiście odebrali nagrody finansowe ze środków przyznanych na ten cel przez Urząd Dzielnicy Warszawa-Śródmieście, poświadczając to podpisem, oraz wyróżnienia książkowe w postaci dzieł zebranych Wisławy Szymborskiej „Wiersze wszystkie” (Wydawnictwo ZNAK, Kraków 2023). Turniej był możliwy do przeprowadzenia także dzięki wsparciu finansowemu Fundacji PZU.

Po podsumowaniu konkursu przez Jury, Prezes Oddziału Warszawskiego ZLP Grzegorz Trochimczuk podziękował za udział w Turnieju i zamknął 51. Warszawską Jesień Poezji. Turniej był jej ostatnim akcentem. Turniej uzyskał wysoką ocenę uczestników i organizatorów jako udane wydarzenia przy wysokiej frekwencji. Nagrodzone wiersze prezentujemy poniżej.

Jerzy Jankowski

 

Nagrodzone wiersze:

I Nagroda – Monika Milczarek

 

nad ursusem samoloty latają nisko

 

ewa wyciera krew z twarzy

znowu dostała wpierdol po szkole

za krzyż i tęczową torbę

jej matka dostawała za glany

ciotka za ładną twarz

a babka za strajk w fabryce maszyn

 

ewa we wrześniu idzie do liceum

ma nadzieję że tam będzie inaczej siedzi przed blokiem

patrzy na kwiat który przebił beton

a potem w niebo

uśmiecha się

 

nad ursusem samoloty latają nisko

 

II Nagroda – Dariusz Małek

 

kocham cię synku

 

‒ tato

‒ tato?

‒ wiem, że mnie słyszysz

 

z was dwojga, bo jeszcze mama,

trudno jest mi do ciebie najdalej.

ale całuję cię w głowę, krynicę wiedzy,

przed którą tak bardzo chciałeś

mnie uchronić.

 

pytasz, czy ja ciebie…

a ja jak wandal po kamień schylam się po to słowo,

żeby rzucić w ciebie

jak najbliżej.

 

III Nagroda – Adam Stępiński

 

Frasobliwy – Kusy i Siemion

 

Od kiedy Go poznałem w Petrykozach

Każdy Chrystus Frasobliwy bardziej

Się garbi w za ciasnej kapliczce.

 

Zaraz za jej płotem, w zakurzonych bzach,

Kusy siemionowo się uśmiecha, gotów

Wyrecytować okrutnie sprośną fraszkę.

 

Frasobliwy woli chwycić za serce wierszem

Starego poety Tuwima i oddać polskie kwiaty

Z zetlałej w słońcu krepiny spod swoich stóp.

 

Kusy kusi kiepskich rymarzy, aby rymami

Z wsiowej opoczyńskiej przyśpiewki

Umilili Wojtkowi wiekuiste odpoczywanie.

 

Frasobliwy próchnieje w mollowym zamyśleniu

Kusy śpiewa allegro w błękitnej wieczności:

Oj da dana, da dana, da

 

Kategoria: